Wake up! - obudź się, wstań i idź z Dobrą Nowiną, jeśli trzeba, to aż na krańce świata!

Jest to przesłanie, z którym przed wami stajemy. Od pewnego czasu rodzi się w nas ogromna wdzięczność Bogu za 30 lat istnienia naszej wspólnoty, za przyjaźń, za muzykę... Za to, że On posyła nas coraz szerzej - do niezwykłych osób i miejsc. Chcemy odpowiadać hojnie na to wezwanie, a także zaprosić was do uczestniczenia w nim. - Z miłością i modlitwą - zespół Mocni w Duchu.

Utwory na płycie:

01: Intro

02: Przybądź Duchu Święty

03: Wake up!

04: Światło

05: W niebie mój dom

06: Zmartwychwstały Pan

07: Daj mi usłyszeć Twój głos

08: Smutek zamieniam w radość

09: Chodzić po wodzie umie

10: Ty obecny wśród nas

11: Oto ja, poślij mnie (part 2)

12: Duchu Święty uśmiechnięty

13: Należę do ciebie

14: Biała jak śnieg

.

Czas : 72 min.

Zespół Mocni w Duchu jest zawodową drużyną ewangelizacyjną

Prowadzą rekolekcje, koncerty, duże wydarzenia halowe i plenerowe, warsztaty muzyczne i taneczne, rekolekcje ignacjańskie oraz nagrywają płyty i głoszą konferencje. Terytorium działań jest głównie Polska, choć każdego roku ewangelizują także w Unii Europejskiej i Ameryce.

Zespół liczy około 40 osób. Każdy należy do czterystuosobowej wspólnoty Mocni w Duchu. We wspólnocie, która spotyka się przy kościele Jezuitów w Łodzi, formują się i wzrastają. Ich duchowością jest połączenie duchowości ignacjańskiej z duchowością charyzmatyczną.

W zespole jest kilkanaście małżeństw, gdzie oboje małżonkowie posługują w zespole. Oprócz tego są oczywiście małżeństwa, gdzie tylko jedno z małżonków jest zaangażowanych muzycznie. Do tego kilkunastu singli i osoby konsekrowane. Średnia wieku w zespole wynosi 35 lat. Sześć osób w drużynie ewangelizacyjnej jest zatrudnionych na etacie w zespole. Pozostali są wolontariuszami, którzy pracują w swoich zawodach, a w zespole posługują w ramach możliwości czasowych, biorąc urlopy w pracy.

Zespół Mocni w Duchu posługuje wraz z kapłanem - jezuitą. Obecnie odpowiedzialnym za zespół jest o. Paweł Sawiak SJ. Dlatego też w znacznej mierze podejmujemy duże inicjatywy, które wymagają obecności kapłana.